Geoblog.pl    Jouka    Podróże    Peru. Od turystyki do magii.    Aklimatyzacji Dzień II
Zwiń mapę
2008
24
paź

Aklimatyzacji Dzień II

 
Chile
Chile, Las Campanas Observatory
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 13815 km
 
Odsypianiu nie ma końca. Przy okazji trapią mnie jakieś dolegliwości i nie wiem, czy to ze zmęczenia, czy ze stresu, czy z wysokości, czy zmiany klimatu, a może ze wszystkiego na raz? Żyłki w nosie mi pękają i jakieś krwotoki mam ciągle. Przy okazji jest tu strasznie suche powietrze, co mi wcale nie pomaga. Ciągle chce mi się spać. Zmiana czasu daje o sobie znać. Różnica 5h. Na szczęście mam swój nowy puchaty śpiworek ;) Tyle z niego radości! :)

Apetytu też nie mam, choć za wiele nie jadłam ostatnio. Jestem ciągle zmęczona i padam na ryjek. Zjadłabym rosół z makaronem, albo fileta z kurczaka, a jak na złość zaserwowali na kolację kawałek twardego mięcha (z osła?) i średnio się najadłam. Lepiej spać.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
Jouka
Joa^Krzul
zwiedziła 6.5% świata (13 państw)
Zasoby: 129 wpisów129 175 komentarzy175 1340 zdjęć1340 1 plik multimedialny1